Niedaleko jednego ze stawów znajduje się tajemniczy pomnik z marmuru. Przedstawie stojącego mężczyznę o zamyślonym wzroku, na wpół przemienionego w dragona, ale nie ma żadnych napisów, więc nie wiadomo kim była ta postać, czym sobie zasłużył na pomnik ani nawet jak miał na imię. Duchowni modlą się do niego, jak do Nieznanego Boga, a wojownicy uważają że to pomnik honorujący wszystkich zmarłych w bitwach i walkach. Trawa jest tu świeża i soczysta. Może ten pomnik stoi tu ku pamięci zmarłych dragonów, bardzo dawno temu? Tylko duchy to wiedzą...